rano nie chce zapalić

Gość

Mam Espero silnik 2.0 8V, rocznik 1995, oczywiście instalacje gazową również. Mam taki problem. Rano, po przymrozku lub gdy jest wilgoć w powietrzu [mieszkam nad jeziorkiem więc wilgoć to norma] auto nie chce zapalić. Czasami uruchomi się z gazu, trzeba je zapalać kilka razy [chodzi chwilę potem samo gaśnie, ale po kolejnych zapaleniach chodzi coraz dłużej i już nie gaśnie], z benzyny w ogóle nie chce zapalić. Jak postoi na słońcu to po południu powiedzmy zapali, ale też z gazu. Wymieniony był zbiornik paliwa [stary przerdzewiał], przy okazji pompa paliwowa, oczywiście okazało się, że trzeba położyć nowe przewody paliwowe, wymieniona listwa wtryskująca [listwa + wtryskiwacze + regulator ciśnienia paliwa], świece, przewody wysokiego napięcia, kopułka rozdzielacza + palec. Problem pojawił się gdy nastała nasza piękna zima. Wcześniej palił normalnie. Czy to może być wina elektroniki? Komputer do wymiany? Gdzieś się wilgoć zbiera?? Pomocy, auto stoi praktycznie od grudnia do teraz. Rzeczy które wymieniłem to dlatego bo musiałem, a nie w związku z tym o czym piszę wcześniej, tj. między sierpniem a październikiem zeszłego roku.